Wolfgang Hampel, autor „Satyry to moje ulubione zwierzę”, według wielu czytelników jednej z najbardziej humorystycznych książek wszechczasów, dwukrotnie uhonorowany nagrodą Betty MacDonald Memorial Award, satyrycznym i politycznym poematem noworocznym „Niebo i Berlin”

Wolfgang Hampel, autor „Satyry to moje ulubione zwierzę”, według wielu czytelników jednej z najbardziej humorystycznych książek wszechczasów, dwukrotnie uhonorowany nagrodą Betty MacDonald Memorial Award, satyrycznym i politycznym poematem noworocznym „Niebo i Berlin”--- ------ -------------------------------------------- ---- Wolfgang Hampel: Mam koszmar, jest ogromny, rzeczywistość wyprzedza satyrę i Jestem bezrobotny! Niebo i Berlin Prawa autorskie 6 grudnia 2023 r. Autor: Wolfgang Hampel Wszelkie prawa zastrzeżone O niemieckiej naturze czy niebo również powinno teraz uzdrawiać? Jeśli wprowadzą hamulec zadłużenia, czy to naprawdę podsyci potrzebę oszczędności? Czy są tam w wielkiej potrzebie? Berlin składa ofertę niebu, z płcią, polityką feministyczną. Czy to nie krok w tył? Niebiańskie hordy demonstrują. Co się im stało? Dzieciątko Jezus szybko kasuje Berlin, wyjaśnia bezlitośnie otwarcie i zwięźle. Przyjrzyjmy się Niemcom dzień i noc, straciliśmy rozum. Pierwsi poeci i myśliciele są głupi! Studenci PISA wkurzają się na podwórku. Rząd stracił zaufanie większości ludzi. Spiskowaliście przeciwko sobie. Nie musimy też zmieniać papieża. To się raczej nie zmieni za 1000 lat. Nie mamy problemu z feminizmem U nas jest to rozwiązane bardzo łatwo. Bardzo szybko dochodzimy do wspólnego mianownika, Jest tu znacznie więcej kobiet niż mężczyzn. W temacie nielegalnych imigrantów coś, czego nigdy tutaj nie znaliśmy. Nie każdy tu przychodzi, tak jest i zawsze tak będzie. Chaotyczna polityka energetyczna na pewno złamie ci kark. Straciłeś szansę! Większość ludzi nienawidzi twojego uporu. Jesteście wodą na młyn populistów, które gnieżdżą się wszędzie. Wyrządzasz postępowi krzywdę. Wasza polityka naprawdę nie jest hitem. Smerf z przepaską na oku, jego pamięć też wydaje się być z tektury, przecież to nie będzie Alzheimer, tak – skandal go teraz dosięga. Po terenach zalewowych chodzi w skórzanych butach, Nie chodzi tylko o to, że prawie mnie to powala. Zawsze ogłasza wiele rzeczy, i nie mieści zbyt wiele, karzeł! Chcę milczeć na temat finansów to dodaje korony całości. Chcesz być przykładem dla nieba i ziemi. Tak naprawdę jesteś niekompetentny i mały. Hamulec zadłużenia jest ważny Wydaje się jednak, że jest to w sam raz żeby nie przeceniać cnót, żeby nie osłabiać państwa. Pozostają wierni tobie, duchy, po prostu wyrzucasz pieniądze przez okno, Priorytety są teraz odpowiednie, zamiast tylko gadać, poza tym dobranoc! Czy uosabiasz niemiecką esencję? Jeśli tak, nikt nie chce od Ciebie odzyskać sił. Chcemy wysłać światło wiedzy. Zanim to nastąpi, proszę, nigdy więcej nie daj się zobaczyć! Kto igra z duchem czasu, ciągle po prostu kultura unieważnia. Nawet Mikołajowi grozi zakaz. Wtedy wy, klauni, widzimy kolor czerwony. Oto, co oznacza zapowiadany punkt zwrotny twój koniec nadejdzie szybciej niż się spodziewałeś, Każdy, kto unika podejmowania ważnych decyzji co ostatecznie wszystko zawodzi. My, którzy nie przyklejamy się do foteli ani nigdzie indziej, nie chcę dawać tanich rad, nie chwalcie terrorystów jak klimatyczny Pippi, w głębi serca są realistami. Czy przyszłość może Cię ocalić? Mamy uzasadnione wątpliwości ale zawsze zdarzają się cuda, Dlatego dzisiaj śpiewamy pieśni nadziei. Życzymy wszystkim, to jasne tylko najlepsze - naprawdę prawda. Zdrowia i szczęścia w Nowym Roku, postępowy rząd z odrobiną bla, bla.