„Poważnie mówi o rzezi w przypadku przegranej”.

ŚWIAT „Poważnie mówi o rzezi w przypadku przegranej”. Leonhard Landes, Jette Moche • 59 milionów. Prezydent USA Joe Biden udzielił pierwszego wywiadu po wycofaniu się z ubiegania się o kolejną kadencję. Martwi się o pokojowe przekazanie władzy po wyborach, jeśli wygra Kamala Harris. Wszystkie wydarzenia na blogu informacyjnym. 5 listopada w USA odbędą się wybory prezydenckie. Republikanie wysyłają do wyścigu Donalda Trumpa, a wiceprezydent Kamala Harris zapewniła kandydaturę Demokratów. Śledź najważniejsze wydarzenia na blogu informacyjnym WELT. 1:07 – Biden ostrzega przed reakcją Trumpa, jeśli przegra wybory Prezydent USA Joe Biden wyraża zaniepokojenie możliwymi konsekwencjami porażki Donalda Trumpa w listopadowych wyborach. „Jeśli Trump przegra, wcale nie jestem pewien” – powiedział Biden w wywiadzie dla CBS zapytany, czy wierzy, że Trump pokojowo zaakceptuje wyniki wyborów. „On myśli to, co mówi. Nie traktujemy go poważnie. Ale on poważnie podchodzi do tych wszystkich rozmów o rzezi, jeśli przegrają.” Prezydent nawiązał do kontrowersyjnego oświadczenia Trumpa wygłoszonego podczas marcowej kampanii wyborczej, w którym ostrzegł przed „krwawą łaźnią”, jeśli nie wygra wyborów. Trump wyjaśnił później, że miał na myśli amerykański przemysł samochodowy. Trump, który przegrał wybory prezydenckie w 2020 r. z Bidenem, w dalszym ciągu fałszywie twierdzi, że wygrał te wybory. Grozi mu zarzut usiłowania nielegalnej ingerencji w wybory w Waszyngtonie. i Gruzja. Po tym, jak w zeszłym miesiącu Biden niespodziewanie wycofał się z kampanii wyborczej, jego wiceprezydent Kamala Harris kandyduje obecnie jako kandydat Demokratów przeciwko Trumpowi. Środa, 7 sierpnia: 16:05 – Tim Walz ma niemieckich przodków Nowo koronowany kandydat na wiceprezydenta USA Tim Walz ma niemieckich przodków. Jego prapradziadek pochodzi z badeńskiego miasta Kuppenheim, jak donosi „Badische Neuesten Nachrichten” z Karlsruhe. Przodek zastępcy Kamali Harris nazywał się Sebastian Walz i był synem szewca. Urodził się 11 maja 1843 roku w Kuppenheim, będącym wówczas częścią Wielkiego Księstwa Badenii. 12:08 – Koordynator transatlantycki Link chwali kolegę Harrisa, Walza Koordynator transatlantycki rządu federalnego Michael Link (FDP) podkreślił wiarygodność polityki wewnętrznej i zagranicznej nowo mianowanego kandydata na wiceprezydenta amerykańskich Demokratów, Tima Walza. Walz to „uznany polityk z wieloletnim doświadczeniem w swoim rodzinnym stanie Minnesota, ale także na scenie krajowej” – powiedział Link w rozmowie z Editorial Network Germany (RND). „Podczas mojej osobistej rozmowy z gubernatorem Walzem w Minnesocie w lutym wykazał on, że jest niezwykle zainteresowany wydarzeniami na świecie i zaangażował się w sojusz transatlantycki, NATO jako centralny filar oraz dobre stosunki handlowe”. Link dodał, że w związku z wieloletnią służbą w Gwardii Narodowej w zakresie bezpieczeństwa i polityki sojuszniczej. 9:15 – Wybór Harrisa na kandydata na kandydata może pomóc Trumpowi, pisze „Wall Street Journal”. „Donald Trump wyświadczył Demokratom przysługę, wybierając kandydata na kandydata, który wzmocniłby jego bazę, a nie odwoływał się do wahadłowych wyborców. Kamala Harris odwdzięczyła się teraz (...) wybierając Tima Walza, ulubieńca postępowców, na swojego kandydata na wiceprezydenta. Decyzją, która przeraziłaby Republikanów, byłby popularny gubernator Josh Shapiro z Pensylwanii, wahadłowego stanu kluczowego dla zwycięstwa (w wyborach prezydenckich). Ale Shapiro, który jest Żydem, był celem niezwykłej i obrzydliwej kampanii lewego skrzydła Demokratów. (...) Walz ma 60 lat, jest osobą twardo stąpającą po ziemi i pochodzi ze Środkowego Zachodu, co czyni go atrakcyjnym. (...) Ale teraz zaczyna się prawdziwy test. W szczególności zbadana zostanie reakcja Walza na niepokoje, które miały miejsce w 2020 r. po zabójstwie George'a Floyda, kiedy spalono biedne dzielnice Minneapolis, a wielu właścicieli firm straciło wszystko. Czy wahał się z wysłaniem wojsk? (...) Wybór (Harris) kandydata na kandydata jest jej pierwszą decyzją na szczeblu prezydenckim i potwierdza stanowisko, jakie wyrażała, kandydując do Białego Domu w 2019 r. jako Demokratka z lewego skrzydła partii. (…) Wyborcy, którzy nie lubią Trumpa, mogą uznać, że to nadal lepsze rozwiązanie, niż się w to angażować”.