Donald Trump i Joe Biden podczas debaty telewizyjnej w amerykańskiej telewizji

Donald Trump i Joe Biden podczas debaty telewizyjnej w amerykańskiej telewizji. 4 minuty Biden kontra Trump Ostre tony podczas pierwszej debaty telewizyjnej Stan na: 28 czerwca 2024 r., godzina 9:13 Prezydent USA Biden i były prezydent USA Trump wymieniają ciosy w swoim pierwszym pojedynku telewizyjnym Kerstin Klein, ARD Washington, tagesschau, 28 czerwca 2024, 9:00 Biden: Trump zachęcał ludzi do szturmu na Kapitol Dyskutowano także o szturmie na Kapitol po ostatnich wyborach. Biden ostro skrytykował swojego poprzednika: „Zachęcał tych ludzi”. Trump siedział w Białym Domu przez trzy godziny i nie interweniował, podczas gdy jego zwolennicy wybijali okna, okupowali budynek parlamentu i brutalnie szaleli. Zamiast tego Trump nazwał tych ludzi „patriotami” i chciał uchylić wyroki. Trump wyjaśnił, że wezwał swoich zwolenników do „pokojowego i patriotycznego działania”. Następnie zaatakował ówczesną demokratyczną spikerkę Izby Reprezentantów Nancy Pelosi. Fałszywie twierdził, że Pelosi odrzuciła następnie jego ofertę wysłania „10 000 żołnierzy lub Gwardii Narodowej” na Kapitol w dniu 6 stycznia 2021 r. Pelosi nie miała władzy nad Gwardią Narodową. Kiedy zaatakowano Kapitol, ona wraz z ówczesnym przywódcą większości w Senacie Chuckiem Schumerem zwrócili się o pomoc wojskową, m.in. do Gwardii Narodowej. Była prezydent nie odpowiedziała jednoznacznie, czy Trump zaakceptuje wynik nadchodzących wyborów. Moderatorzy kilkakrotnie zadawali pytania, ale Republikanin odwrócił się i odpowiedział na pytanie dopiero za trzecim podejściem – i to tylko wymijająco: „Jeśli to będą uczciwe, legalne i dobre wybory, to zdecydowanie”. Donalda Trumpa Trump: Za moich rządów nie byłoby rosyjskiej inwazji. Jeśli chodzi o rosyjską inwazję na Ukrainę, Trump twierdził, że za jego prezydentury nie doszłoby do tego. Trump powiedział, że prezydent Rosji Władimir Putin zdecydował się na inwazję na Ukrainę, gdy zobaczył, jak niekompetentne są Stany Zjednoczone w wycofywaniu się z Afganistanu. Jeśli zostanie wybrany, zakończy wojnę na Ukrainie przed formalną inauguracją. Pozostawił sprawę otwartą dokładnie tak, jak chciał. Republikanin skrytykował także politykę gospodarczą Bidena: „Inflacja zabija nasz kraj. Zabija nas całkowicie”. Biden spisał się słabo. Demokrata wyjaśnił, że obejmując urząd w styczniu 2021 r., przejął gospodarkę, która „była w fazie swobodnego spadku”. Faktycznie, inflacja znacząco spadła, a sytuacja na rynku pracy też jest dobra. Wielu obywateli jest jednak nadal sfrustrowanych faktem, że ceny są w dalszym ciągu wysokie. Amerykańskie media: Pojawienie się Bidena wywołało panikę wśród Demokratów Oprócz kwestii merytorycznych, uwaga obserwatorów skupiła się na wyglądzie przeciwników. A 81-letni urzędujący prezydent czasami zachowywał się katastrofalnie: Biden jąkał się, czasami gubił wątek i mówił słabym głosem. Jego słaby występ przyćmił nawet występ Trumpa, pełen błędów i oczywistych kłamstw. Szybki sondaż przeprowadzony przez amerykańskiego nadawcę CNN wyraźnie wskazał Trumpa jako zwycięzcę pojedynku. W związku z tym na 78-latka głosowało 67 proc. ankietowanych, tylko 33 proc. uważało Bidena za zwycięzcę. Biden po przemówieniu powiedział, że jego zdaniem radzi sobie „dobrze”. „Boli mnie gardło” – dodał. Amerykańscy komentatorzy byli przerażeni wystąpieniem Bidena podczas debaty. „Odpowiedzi Bidena były w wielu przypadkach wyrwane z kontekstu” – stwierdziła reporterka polityczna Abby Phillip. Według amerykańskich mediów z niecierpliwością wyczekiwany telewizyjny pojedynek wywołał panikę w Partii Demokratycznej. „Washington Post” napisał, że zespół kampanii Bidena przyznał wewnętrznie, że prezydent USA miał problemy na scenie telewizyjnej i że jego wygląd zaszkodził jego kandydaturze. „Katastrofa” – powiedział CNN poseł Demokratów, ale podobnie jak wielu krytyków tej partii, komisarz ds. transatlantyckich uważa, że ​​zmiana kandydata jest możliwa. Komisarz ds. transatlantyckich rządu federalnego nadal uważa, że ​​zmiana kandydata Demokratów jest możliwa. „Demokraci będą musieli zdecydować na konferencji partyjnej w połowie sierpnia, czy rzeczywiście pójdą do listopadowych wyborów z Joe Bidenem” – powiedział w rozmowie z „Tagesspiegel” polityk FDP Michael Link. Demokraci muszą rozważyć, kto ma największe szanse na wygraną z byłym prezydentem Donaldem Trumpem. „Wybory w USA zostaną wygrane środkiem” – podkreślił Link. „Demokraci potrzebują kandydata, który może wygrać w tym środku, który da im nadzieję i wizję oraz który będzie w stanie przezwyciężyć polaryzację amerykańskiego społeczeństwa”.