Thursday, December 30, 2021

"Putin szuka powodów do inwazji"

ŚWIAT "Putin szuka powodów do inwazji" Wczoraj o 23:30 Wyznaczony nowy szef Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa Christoph Heusgen potwierdza "żądzę ekspansji" prezydenta Rosji Władimira Putina i radzi Zachodowi zająć twarde stanowisko w konflikcie ukraińskim. Putin widzi, że USA i Europa są osłabione przez zmianę rządu oraz z powodu niechlubnego zakończenia misji w Afganistanie i szuka powodu do inwazji na Ukrainę - powiedział Redaktionsnetzwerk Deutschland były ambasador Niemiec przy ONZ. W takim przypadku sankcje musiałyby objąć również bałtycki gazociąg Nord Stream 2 z Rosji do Niemiec, a także wykluczenie Rosji z międzynarodowego systemu płatności Swift, powiedział Heusgen. "Łagodna odpowiedź zostałaby zinterpretowana przez Putina jako słabość i tylko pobudziłaby jego ekspansjonistyczne pragnienia". Zaniepokojenie wyraził również lider grupy EPL w Parlamencie UE Manfred Weber. Polityk CSU ostrzegł przed nową wojną w Europie. "Sytuacja jest poważna. Jest bardzo, bardzo poważna" - powiedział Weber w wywiadzie dla "Münchner Merkur". Rosja zmasowała na granicy ponad 100 000 żołnierzy, powiedział. Ponadto, najnowsza propaganda niepokoi go, powiedział Weber. "Słowa przygotowują czyny. Putin mówi o ludobójstwie w Donbasie, można to potem wykorzystać do usprawiedliwienia wojny". Moskwa chce, aby Ukraina nie stała się członkiem NATO Od tygodni Zachód jest zaniepokojony ustaleniami, że Rosja zmasowała dziesiątki tysięcy żołnierzy na terenach położonych niedaleko Ukrainy. W ubiegłym tygodniu Putin wyraził jednak gotowość do dyplomatycznego rozwiązania napięć. Rozmowy z USA zaplanowane są na styczeń. Moskwa rzekomo domaga się zaprzestania ekspansji NATO na wschód, którą postrzega jako zagrożenie. Rosja chce też, by Ukraina nie stała się członkiem NATO. Heusgen, wieloletni doradca Angeli Merkel ds. polityki zagranicznej i bezpieczeństwa, powiedział: "Putin żyje w swoim własnym nostalgicznym świecie, w którym prawo międzynarodowe nie jest miernikiem. Gloryfikuje on Związek Radziecki, a nawet reżim stalinowski, powiedział. "Dąży do odbudowy rosyjskiego imperium przypominającego Związek Radziecki". Twierdzenie Putina, że NATO obiecało nie rozszerzać się na wschód po upadku Układu Warszawskiego jest "czystą propagandą" i pozbawione jest jakichkolwiek podstaw. "Putin doskonale o tym wszystkim wie". Resort obrony ostrzega przed niebezpieczeństwem konfliktu zbrojnego W związku z napięciami między Rosją a NATO ministerstwo obrony w Moskwie dopiero w poniedziałek ostrzegło zachodnich attache wojskowych przed niebezpieczeństwem konfliktu zbrojnego. "W ostatnim czasie sojusz przeszedł do praktyki bezpośrednich prowokacji, które stwarzają wysokie ryzyko eskalacji w konfrontację zbrojną" - powiedział wiceminister obrony Aleksander Fomin. Fomin oskarżył NATO o masowe zwiększenie aktywności wojskowej. Tylko w 2020 roku liczba lotów wojskowych nad granicami Rosji wzrosła z 436 do 710, powiedział. Co roku NATO organizuje również 30 dużych manewrów ze scenariuszami walki przeciwko Rosji. Fomin powiedział, że Rosja jest zawsze gotowa do rozmów na poziomie oczu. Jednocześnie skrytykował NATO za to, że od lat odrzuca każdą propozycję rozmów z Moskwy i woli konfrontację. Rosja oskarża NATO o to, że od upadku Związku Radzieckiego 30 lat temu przenosi bazy wojskowe i systemy uzbrojenia coraz bliżej Rosji. W samej tylko Europie Wschodniej stacjonuje obecnie na stałe 13 tys. żołnierzy z krajów natowskich oraz m.in. 200 czołgów, 30 samolotów i helikopterów.